AKTUALNOŚCI
Służba Bezpieczeństwa do końca swojej działalności bez litości rozprawiała się z "nieprawomyślnymi" kapłanami.
Służba Bezpieczeństwa do końca lat 80. prowadziła bezwzględną walkę z Kościołem i społeczeństwem, będącym oparciem dla Kościoła. W latach 1981-1989 przez "nieznanych sprawców" zamordowane zostały 93 osoby należące do "Solidarności", w tym 4 księży. Należą oni do grupy ponad 40 jej kapelanów, którzy wnieśli nieoceniony wkład w rozkwit tego niezwykłego fenomenu społecznego i narodowego. Najbardziej znana jest męczeńska śmierć ks. Jerzego Popiełuszki, zamordowanego w listopadzie 1984 r.
Pięć lat później w różnych stronach Polski podobną śmiercią zginęli kolejni księża: przyjaciel ks. Popiełuszki ks. prałat Stefan Niedzielak w Warszawie (20 stycznia 1989 r.); ks. Stanisław Suchowolec (30 stycznia 1989 r.) w parafii Dojlidy k. Białegostoku, przedtem kilkakrotnie pobity; oraz ks. Sylwester Zych, przyjaciel ks. Suchowolca, zamordowany w Krynicy Morskiej 11 lipca 1989 r. Prowadzone śledztwa stwierdzały, że morderstwa były dziełem "nieznanych sprawców", najprawdopodobniej z departamentu IV Służby Bezpieczeństwa.
Ks. Niedzielak święcenia kapłańskie przyjął 23 czerwca 1940 r. r. z rąk bp Stanisława Galla. W czasie okupacji niemieckiej pracował w parafiach Wiskitki i Bolimów oraz w Łowiczu. Był kapelanem Łódzkiego Okręgu AK, kierował pracami Głównej Rady Opiekuńczej. Był współpracownikiem Delegatury Rządu na Kraj, dzięki czemu wcześnie poznał raport komisji Czerwonego Krzyża o zbrodni katyńskiej.
W czasie okupacji był kurierem przewożącym zaszyfrowane komunikaty z Warszawy do Krakowa dla ks. abp. Adama Sapiehy. Latem 1944 r. przewiózł do Krakowa tzw. depozyt katyński, czyli dowody z przeprowadzonej przez Niemców ekshumacji grobów w Katyniu. Brał udział w powstaniu warszawskim. W roku 1946 powrócił do Warszawy i wstąpił do tajnej organizacji Wolność i Niezawisłość. Ukrywał się przed aresztowaniami. Kierował odbudową kościoła Świętej Trójcy na Solcu i kościoła Wszystkich Świętych przy placu Grzybowskim. W 1956 r. został proboszczem parafii św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Od 1961 r. był proboszczem parafii Matki Bożej Loretańskiej na Pradze i jednocześnie duszpasterzem służby zdrowia. Od 1977 r. był ponownie proboszczem na Powązkach, gdzie zapoczątkował odprawianie mszy za Ojczyznę. W latach osiemdziesiątych wraz z Wojciechem Ziembińskim zaczął tworzyć Sanktuarium „Poległym i Pomordowanym na Wschodzie” w kościele św. Karola Boromeusza na Powązkach. Został kapelanem Warszawskiej Rodziny Katyńskiej i upominał się o ujawnienie prawdy katyńskiej. Wspierał repatriantów z Rosji i Kazachstanu, organizował wysyłkę książek do Polaków żyjących w krajach dawnego Związku Sowieckiego.
Był inicjatorem wzniesienia Krzyża Katyńskiego na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach (31 lipca 1981 r.), który to pomnik SB jeszcze tej samej nocy usunęła. Za swoją działalność niepodległościową był nieustannie nękany i szykanowany, otrzymywał listy i telefony z pogróżkami, bezpieka wielokrotnie podejmowała próby zastraszenia go, pobicia czy porwania. Zginął zamordowany (prawdopodobnie ciosem karate) przez „nieznanych sprawców” w swojej plebanii na Powązkach w nocy z 20 na 21 stycznia 1989 r.. W Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej stwierdzono szereg zewnętrznych obrażeń w okolicy twarzy i głowy oraz złamanie kręgosłupa szyjnego, mimo to ówczesne ministerstwo spraw wewnętrznych wykluczało morderstwo]. Sprawę śmierci kapłana umorzono 2 października 1990 r., przyjmując wersję o śmiertelnym upadku z fotela. O zabójstwo podejrzewano SB. Jan Olszewski w swoich pracach sugerował udział KGB w morderstwie.
W czasie obrad Okrągłego Stołu mecenas Władysław Siła-Nowicki poprosił o uczczenie zamordowanych kapłanów: Stefana Niedzielaka i Stanisława Suchowolca minutą ciszy. Telewizja Polska usunęła ten moment z transmisji na antenie ogólnopolskiej. Z akt sprawy zabójstwa ks. Stefana Niedzielaka w
niejasnych okolicznościach zniknęły materiały zabezpieczone podczas sekcji
zwłok i ślady zabezpieczone na miejscu zbrodni. Kapłan został pochowany na cmentarzu Powązkowskim (kwatera 11-6-6).
W czasie obrad Okrągłego Stołu mecenas Władysław Siła-Nowicki poprosił o uczczenie zamordowanych kapłanów: Stefana Niedzielaka i Stanisława
Suchowolca minutą ciszy. Telewizja Polska usunęła ten moment z transmisji
na antenie ogólnopolskiej. Z akt sprawy zabójstwa ks. Stefana Niedzielaka w
niejasnych okolicznościach zniknęły materiały zabezpieczone podczas sekcji
zwłok i ślady zabezpieczone na miejscu zbrodni. Kapłan został pochowany na cmentarzu Powązkowskim (kwatera 11-6-6).
Wczoraj Straż Narodowa oddała hołd ks. Stefanowi Niedzielakowi, kapelanowi
Rodziny Katyńskiej.
Znajdź nas na Facebooku, podążaj na Twitterze i obserwuj na Instagramie!
Polityka Prywatności Copyright ©2021 Straż Narodowa - Wszelkie prawa zastrzeżone.